czwartek, 3 lutego 2022

Chleb z Roztocza

 Prosty przepis na chleb.

Każda kraina ma swoje dania,przepisy ,smaki które są odzwierciedleniem składników występujących
na danym terenie i w danym czasie więc większość z tych przepisów możemy wykonać wszędzie i przez cały rok ,ale są rzeczy które na pewno przypomną nam piękne chwile z dzieciństwa .

Dodatek z roztocza

Mak ,to smak i wspomnienie mojego dzieciństwa,ale może to opiszę przy innej okazji.
A teraz przejdźmy do przepisu.

Składniki:

600 g mąki pszennej typ 650 , bo typ 450 i zwiększona ilość cukru wychodzi nam babcina bułka. No i koniecznie sól ,ja daję 2 niepełne łyżeczki . 
         Chleb ciemny zrobimy dając 400 g mąki pszennej i 200 g mąki żytniej typ 2000 pełnoziarnistej.
Dodatki mogą być różne ,co kto woli otręby,płatki,dynia ,słonecznik,siemię lniane  tak 2 łyżki stołowe,
a także możemy dać jakieś zioła żeby poprawić sobie smak.
Prawie pełna szklanka wody przegotowanej ,ciepłej nie gorącej ,do której dodajemy pół łyżeczki
cukru, pół łyżki mąki i drożdze suszone lub 12,5 grama świeżych,dobrze wymieszać 2 razy.
Tak to wygląda w misce,ja dodałem otręby które lubię.
Drożdze jak nam się spienią i zaczną wychodzić  ze szklanki dodajemy do miski plus jeszcze półtorej 
szklanki wody.
I mieszamy do uzyskania jednolitej masy.Czym kto woli ja łyżką,można robotem.
Odstawiamy w ciepłe miejsce na 2 godziny i przykrywamy ściereczką żeby oddychało .
Przed upływem 2 godzin przygotowujemy 
blachę którą smarujemy margaryną,masłem czym kto woli i robimy posypkę z czego lubimy np.otręby,bułka tarta,kasza manna.
Tak wygląda po wyrośnięciu,który musimy znowu delikatnie przemieszać i wyłożyć do blachy ,
pomagając sobie łyżką ciągle namaczając w wodzie.


Teraz pozostaje nam posypka można sypać czym się chce ja sypię makiem bo lubię .
Odstawiamy,przykrywamy ściereczką.Piekarnik ustawiamy na 180 stopni góra^dół bez termoobiegu
I tu jest ta różnica chleb kiedyś pieczony był drewnem i ten zapach pozostawał i czynił go najsmaczniejszym na świecie.Po nagrzaniu piekarnika i częściowym wyrośnięciu ciasta wstawiamy
do piekarnika na niżej niż środek czekamy godzinę lub trochę więcej, aby nie spalić.
I tak wygląda  po upieczeniu,po chwilowym ostudzeniu należy wyjąć z blachy i owinąć ściereczką 
do dalszego ostudzenia.
Zapraszam do oglądania mojego bloga. Smacznego.
A tak wyglądam i jak smakuję!Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Zimowe przemyślenia.

                        Zimą zapachniało. Zima. Tu, to czas odpoczynku, przemyśleń, planów na które w sezonie pracowitym  " Brak czasu...