Prosty przepis na chleb.
Każda kraina ma swoje dania,przepisy ,smaki które są odzwierciedleniem składników występujących
na danym terenie i w danym czasie więc większość z tych przepisów możemy wykonać wszędzie i przez cały rok ,ale są rzeczy które na pewno przypomną nam piękne chwile z dzieciństwa .
Dodatek z roztocza
Mak ,to smak i wspomnienie mojego dzieciństwa,ale może to opiszę przy innej okazji.
600 g mąki pszennej typ 650 , bo typ 450 i zwiększona ilość cukru wychodzi nam babcina bułka. No i koniecznie sól ,ja daję 2 niepełne łyżeczki .
Chleb ciemny zrobimy dając 400 g mąki pszennej i 200 g mąki żytniej typ 2000 pełnoziarnistej.
Dodatki mogą być różne ,co kto woli otręby,płatki,dynia ,słonecznik,siemię lniane tak 2 łyżki stołowe,
a także możemy dać jakieś zioła żeby poprawić sobie smak.
Prawie pełna szklanka wody przegotowanej ,ciepłej nie gorącej ,do której dodajemy pół łyżeczki
cukru, pół łyżki mąki i drożdze suszone lub 12,5 grama świeżych,dobrze wymieszać 2 razy.Tak to wygląda w misce,ja dodałem otręby które lubię.Drożdze jak nam się spienią i zaczną wychodzić ze szklanki dodajemy do miski plus jeszcze półtorej
Odstawiamy w ciepłe miejsce na 2 godziny i przykrywamy ściereczką żeby oddychało .Przed upływem 2 godzin przygotowujemy
blachę którą smarujemy margaryną,masłem czym kto woli i robimy posypkę z czego lubimy np.otręby,bułka tarta,kasza manna.
Tak wygląda po wyrośnięciu,który musimy znowu delikatnie przemieszać i wyłożyć do blachy ,pomagając sobie łyżką ciągle namaczając w wodzie.
I tu jest ta różnica chleb kiedyś pieczony był drewnem i ten zapach pozostawał i czynił go najsmaczniejszym na świecie.Po nagrzaniu piekarnika i częściowym wyrośnięciu ciasta wstawiamy
do piekarnika na niżej niż środek czekamy godzinę lub trochę więcej, aby nie spalić.I tak wygląda po upieczeniu,po chwilowym ostudzeniu należy wyjąć z blachy i owinąć ściereczką
do dalszego ostudzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz